Ale to niezaprzeczalnie jeden z najlepszych aktorów jakie kiedykolwiek niosło kino. Nie wyobrażam sobie lepiej zagranych ról Toma Hagena czy Billa Killgore'a.
A ksiądz na huśtawce w "Inwazji Porywaczy Ciał"?! ;)
Tej wspaniałej roli jeszcze nie nadrobiłem, ale postaram się to zmienić czym prędzej ;)
Koniecznie! Sam film też polecam