Sama fabuła nie jest szczególna, film jakich wiele w dodatku nakręcony na podstawie mocno propagandowej książki z lat 70-tych. To co jednak wyróżnia film Terrytorium to wspaniałe krajobrazy dalekiej północy i doskonałe zdjęcia. Film kręcono na Plateau Putorana i na Czukotce - czyli jednych z najmniej dostępnych miejsc na świecie.
PS. Niezły ubaw miałem przy napisach, podziękowania kierowane są do prezydenta, premiera, połowy rządu, połowy gubernatorów itd. Chyba z 50 osób wymieniono z nazwiska :)